
Dzień Dziecka
100 lat niech żyją wszystkie dzieci nam! Dzień Dziecka na Dzikim Zachodzie to kilka godzin niezapomnianej zabawy. Zadań, zabaw i atrakcji było tak dużo, że ledwo starczyło nam czasu na zmierzenie się ze wszystkimi wyzwaniami. Wielką atrakcją było również to, iż dzieci samodzielnie wybierały, z której zabawy chcą skorzystać i jak długo ją kontynuować. Nikt nie nudził się, nikt nie miał czasu na psoty. Za to wszyscy płukali złoto, wypłacali pieniądze z banku, „kupowali przekąski”, grali w gry towarzyskie w saloonie, wykonywali zadania Szeryfa, strzelali z łuku, malowali twarze, „jeździli konno”, jedli lody. A na koniec padli na koce w sali i ….